Autor |
Wiadomość |
pioter |
Wysłany: Nie 10:30, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Oglądałem ostatnio "APOCALIPTO" - i mimo, że niektórzy będą kręcić nosem ( mam to gdzieś :lol: ) , to mnie się bardzo podobał.
Bardzo dobrze, że w filmie nie rozwineli wątku konkwistadorów i pozostawili to jako puente, nawet pomimo tego, że mieliby oni ogromny wpływ na przedstawiony w filmie obraz.
Moim zdaniem reżyser ( GIbson o ile sie nie mylę ) chciał pokazać, jak różna jest rzeczywistośc od historycznych opisów, w których to bezduszni konkwistadorzy mordują "niewinną" cywilizacje. |
|
|
pioter |
Wysłany: Sob 16:45, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
killer napisał: | Co do sceny bitwy to skoro oglądałeś Piotrek "300" to powinieneś siędomyślećdlaczego reszta uciekła(a skorzystam z okazji i polecę Ci film "Aleksander" - bitwę pod Gaugamelą Olo wygrał chociaż stosunek sił wynosił podajże 40000:270000!!!). |
No może faktycznie masz racje. Moj błąb! Poza tym na wojnie brak czasu na heroizm, a żołnierze ruszają się jak stado marionetek za swoimi dowodcami. Wniosek jasny : nie ma dowódcy nie ma po co się ruszać. I być może oni tak zrobili. To oczywiście nie zmienia faktu, że to wydawało się głupie. Drugiej takiej okazji do wykończenia piratów jeszcze dłuuuuuuuuuuuugoooo nie będą mieć.
Sory za opowiedzenie w poprzednim poście końcówki filmu Na szczęście nie całej |
|
|
killer |
Wysłany: Sob 15:06, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
pioter napisał: | "300" - kapitalna ekranizacja komiksu, film trafil idealnie w moje gusta,
choc dla wiekszosci to OCZYWISCIE nawalanka. Nie ma tam jakiejs skomplikowanej dajacej sie wykazac autorowi i zmuszajacej do przemyslenia fabuły - ale kto powiedział że taka fabula to zaleta
|
Film oczywiście kapitalny, nawet jako nawalanka, ale jak inaczej zrobić film przedstawiający bitwę. Szczególnie warta uwagi jest technika w jakiej zrobiono "300"(coś jak Sin City).
Co do "Piratów" to się nie zgodzę. Dobra gra aktorów(szczególnie Deppa), zdjęcia nołkoments(wiadomo Polak robił). Fakt że nie ma co się tu upatrywać jakiegoś przesłania a niektóre sceny można by odpuścić(zwłaszcza tragiczny ślub). Co do sceny bitwy to skoro oglądałeś Piotrek "300" to powinieneś siędomyślećdlaczego reszta uciekła(a skorzystam z okazji i polecę Ci film "Aleksander" - bitwę pod Gaugamelą Olo wygrał chociaż stosunek sił wynosił podajże 40000:270000!!!). |
|
|
pioter |
Wysłany: Śro 9:27, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ja wstawie tutaj troche mniej powazne filmy:
"300" - kapitalna ekranizacja komiksu, film trafil idealnie w moje gusta,
choc dla wiekszosci to OCZYWISCIE nawalanka. Nie ma tam jakiejs skomplikowanej dajacej sie wykazac autorowi i zmuszajacej do przemyslenia fabuły - ale kto powiedział że taka fabula to zaleta
"Gwałt" tez widziałem Kermit ale byłem tak zafascynowany scenami erotycznymi, ze na ukryty przekaz nie zwrocilem uwagi. Oczywiscie o ile mowimy o tym samym filmie - w moim graly 2 francuzki. Był jeszcze kiedys taki film z Monica Belluci pt. "nieodwracalne" - ten film to mozna by było nazwac gwałt.
Byłem tez ostatnio w kinie na "Piła 3" i ta astatnia czesc "piratow z karaibow" - NIC SPECJALNEGO, a piratow to chyba na szybko robili bo same głupoty tam sa i nic wiecej: w ostatniej scenie bitwa: kilka stateczkow piratow VS setki okretow floty. WYNIK : flota ucieka po tym jak zniszczyli im TYLKO statek flagowy :shock: BZDURA |
|
|
Monika W |
Wysłany: Sob 12:13, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ostatnio bylam na Testosteronie i przyznam sie ze nie zrobił na mnie szczegOlnego wrażenia. Jak zwylke przereklamowany!! |
|
|
Marychna |
Wysłany: Sob 10:37, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
Fabuła świadka koronnego mogłaby co najwyżej posłużyć za odcinek jakiegoś serialu, nie było tragicznie źle ale wiadomo jak to jest z polską sensacja , za dużo sie amerykańskich filmów na oglądało...
Podobały mi się krwawy diament i ostatni król szkocji, oba traktują o spalonym lądzie...
nie są wybitne ale w jakiś sposób dobrze jest zobaczyć taki trochę inny świat.
Pozdrawiam
Maria |
|
|
Cypis |
Wysłany: Nie 15:05, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
to fakt. ostatnio udaje mi się uczęszczać do kina dość regularnie, mimo to, DejaVu jest jedynym filmem który bardzo mi się spodobał - dobra sensacja.
co powiedziecie nt "Świadka koronnego" - moim zdaniem lipa |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 17:37, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ostatnio oglądałam Deja Vu naprawde ciekawy film:0 polecam!! |
|
|
kermit |
Wysłany: Sob 1:28, 01 Paź 2005 Temat postu: |
|
Moze glupie to wam sie wyda ale ogladelm kontrowersyjny film pt "Gwałt" nie pamietam jak sie dokladnie pisze ale chyba "Baise Moi"! Mi się podobał i nie przez dwie sceny erotyczne lecz przez całkiem co innego! Kto obejzy moze zrouzmie! |
|
|
Marychna |
Wysłany: Pią 16:15, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Jako gospodyni tego tematu przypadł mi w udziale zaszczyt przedstawienia nie jednego a dwóch ( tak tak proszę państawa dwóch) tytułów.
Nr1 "Mechanik" w roli głównej Christian Bale ( znany z Equilibrium). Film jest anglojęzyczny ale prod. hiszpańskiej.
Trochę mroczny klimat. Rzecz o mechaniku cierpiącym na bezsenność prowadzącym samotne życie. Pewnego dnia poznaje faceta przez którego powoduje wypadek w pracy. Tylko, że nikt oprócz niego tego kolesia nie widział.
Christian Bale świetny - odchudzony jak anorektyk także niekoniecznie miło się na niego patrzy, ale gra bardzo dobrze. Zakończenie niektórych moze zdziwić, zależy jak często takie filmy oglądacie tak czy siak warto.
Nr2 "Czekolada" z Johnym Deepem i jakąś tam lalunią ale dla Johnego warto:))) ( ta lalunia to Juliette Binoche).francuski film.
Główną postacią jest Vianne, ktora podróżuje z małą córeczką gdzieś we Francji.Tafia do małego purytańskiego miasteczka gdy akurat zaczyna się Wielki Post, a Vianne należy dodać produkuję czekoladę.
Bardzo ładne zawsze poprawia humor |
|
|
Marychna |
Wysłany: Pią 15:06, 23 Wrz 2005 Temat postu: Kinomaniaki łączcie się |
|
Temat bardzo kulturalny :-)
Proponuję żeby tu zamieszczać tytuły filmów, które ostatnio widzieliście, lub które w ogóle warto zobaczyć jak również opinie na temat tychże filmów i jakieś info[/list] |
|
|